Inteligencja to nie mądrość. Nie ma równości
pomiędzy wyszczególnionymi wartościami. Człowiek inteligentny nie zawsze będzie
człowiekiem mądrym, a człowiek mądry nie musi być człowiekiem inteligentnym.
Różnica pomiędzy owymi wartościami jest zasadnicza i (wbrew pozorom) niezwykle
prosta. Inteligencja jest niczym oprogramowanie komputerowe. To umiejętności
błyskotliwego przyswajania oraz odtwarzania zdobywanej wiedzy. Mądrość
natomiast jest darem, z którym trzeba się urodzić – który trzeba otrzymać od
Boga, dzięki któremu człowiek potrafi odnaleźć się w sytuacji i w towarzystwie.
Inteligencję zatem można nazwać oczami rozumu a mądrość można utożsamić z
otwartością serca – duszy. Inteligencja dotyka, wącha, bada i gromadzi
doświadczenia w postaci teorii, wniosków, równań czy wykresów przedstawiających
relacje zachodzące pomiędzy przyczyną i skutkiem. Mądrość pozwala po prostu
zaistnieć, być tu i teraz w sposób spontaniczny oraz charyzmatyczny.
Inteligencja i mądrość to jak ciało i dusza.
Nie obawiaj się zatem, że nie potrafisz odtworzyć
wiernie Pisma Świętego, powołując się bezbłędnie na cytaty, podporządkowywane
odpowiednim rozdziałom i wersom oraz recytowane bez wahania czy zająknięcia.
Wielu bowiem uczonych jest szczelnie zamkniętych na Boga, ponieważ w
rzeczywistości starają się zaistnieć w sposób czysto rozumowy, naukowy,
ponieważ odtwarzają zdobytą wiedzę w sposób czysto teoretyczny i nieznajdujący
zastosowania w codziennym życiu, w relacjach z ludźmi wznoszącymi się na
fundamentach najważniejszego i najcenniejszego przykazania – Przykazania
Miłości.
Bądź człowiekiem mądrym. Módl się i miej otwarte
serce, by być w pełnej wartości swojego powołania, stanowiącego owoc Bożej
Woli. Czytaj i zagłębiaj się w Pismo Święte, ale nie ucz się na pamięć
poznawanych tekstów. Nie koncentruj się na tym, by wiernie i bezbłędnie
zarejestrować strukturę wewnętrznej konstrukcji biblijnych przekazów z zachowaniem
ich numeracji oraz chronologii. Dbaj bardziej o relacje z Ojcem Niebieskim,
który w czytanych słowach do ciebie przemawia. Miej po prostu otwarte serce, a
wówczas posiądziesz mądrość i staniesz się człowiekiem wartościowym. Miej
otwarte serce a będziesz napełniany Duchem Świętym i prowadzony przez Boga
ścieżkami szczęśliwej codzienności.
Nie daj sobie wmówić, że jesteś głupi. Ojciec
Niebieski jest bowiem doskonały i na taki błąd w twórczej pracy nie mógłby
Sobie pozwolić – zbyt bardzo ciebie kocha, zbyt mocno cię miłuje. Bóg nie jest
autorem głupoty i twórcą ludzi głupich. Możesz być jedynie uparty i lękliwy. Na
pewno jednak nie jesteś głupi. Módl się i ufaj, a będziesz mądrym i
wartościowym człowiekiem – świadkiem Boga Ojca Wszechmogącego.
Po prostu KOCHAJCIE i...
„Strzeżcie
się uczonych w Piśmie” (M 12,38-41)
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz